Informacje

avatar

chesteroni
z miasta Toruń
16647.94 km wszystkie kilometry
314.60 km (1.89%) w terenie
43d 11h 14m czas na rowerze
15.92 km/h avg

Kategorie

.Giant.0   .mieszczuch.127   .mieszczuch 2013.138   .Surly.55   .Surly 2013.49   >100.55   >200.19   >300.5   forumowo.27   gminobranie.58   nightrower.42   przyczepkowo.4   sakwowo.51   użytkowo.273   wycieczka.59   wycieczka 2013.53  

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Moje rowery

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy chesteroni.bikestats.pl

Archiwum

Setka w grudniu po południu :-)

Niedziela, 1 grudnia 2013 | dodano:29.12.2013 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria .Surly 2013, >100, wycieczka 2013
  d a n e  w y j a z d u
107.75 km
0.50 km teren
07:23 h
14.59 km/h
39.26 vmax
3.0 *C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal

Na początek grudnia wybrałem się na małą wycieczkę objazdową - tak na 100 dla przyzwoitości. Żadnych rewelacji, nowych gmin - czysty objazd :)

Na pierwsze danie: pierwszy raz od oficjalnego otwarcia przejechałem całą trasę rowerową do Raciniewa:

Deszczyk padał, wiatr wiał - ale jakoś trzeba jechać dalej - odbiłem do Unisławia i nieznaną mi wcześniej trasą pojechałem na Żygląd. Nieznaną, bo zawsze jakoś innymi trasami się tam turlałem... Do DK91 dojechałem bez problemów, potem zaś odbiłem do Papowa Biskupiego, gdzie zatrzymuję się na mały popas pod zamkiem:

Miałem jechać do Chełmży i do domu, ale okazało się, że mam więcej czasu i żona na dłużej się mnie pozbyła z domu... ;-)
Gdzie by tu dalej... Postanowiłem pokręcić się w okolicach Lisewa i wpaść do Grzegorza ;-) Dalej już nie chciałem jechać na wschód bo wiem, że z asfaltem bywa różnie - odbiłem więc na południe by przez Mirakowo objechać Jezioro Chełmżyńskie. Ciąg dalszy to już mozolna walka z wiatrem aż do Turzna, gdzie się nieco pogoda uspokaja, choć ja już jestem cały mokry... Wpadam na wiadukt nad autostradą, gdzie mógłbym już w zasadzie odbić do domu.


Jadę jednak dalej do Młyńca i stamtąd zagrzewam się na podjeździe do Jedwabnego. Dalej okazuje się, że zjazd do Lubicza został wyremontowany i już nie ma tej "wspaniałej" muldy na dole. Jeszcze mi skasują tę na Ślimaku Getyńskim i nie będzie gdzie skakać ;-)

Pełna "galeria" w sumie jest dość skromna, ale dla potomnych/dociekliwych zamieszczam linka:
G A L E R I A

Dla zainteresowanych mapka:



komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa eciwk
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]