Informacje

avatar

chesteroni
z miasta Toruń
16647.94 km wszystkie kilometry
314.60 km (1.89%) w terenie
43d 11h 14m czas na rowerze
15.92 km/h avg

Kategorie

.Giant.0   .mieszczuch.127   .mieszczuch 2013.138   .Surly.55   .Surly 2013.49   >100.55   >200.19   >300.5   forumowo.27   gminobranie.58   nightrower.42   przyczepkowo.4   sakwowo.51   użytkowo.273   wycieczka.59   wycieczka 2013.53  

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Moje rowery

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy chesteroni.bikestats.pl

Archiwum

Gminobranie pacanowskie 2/5

Czwartek, 28 maja 2015 | dodano:06.09.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria .Surly, >100, gminobranie, sakwowo, wycieczka
  d a n e  w y j a z d u
102.35 km
0.00 km teren
08:09 h
12.56 km/h
42.62 vmax
*C
165 HR max( 87%)
118 HR avg( 62%)
664 m 6684 kcal
Rano budzę się na kempingu u Holendra - wszystko jest OK, roweru nikt nie wziął. Cisza, spokój - naprawdę fajna miejscówka. Ogarniam się ze wszystkim i płacę 10zł. Wyjazd za dnia jest znacznie łatwiejszy niż trasa na kemping. Dojeżdżając do krajówki widzę nędzny znaczek informujący o kempingu - trzeba się bardzo starać, by go zobaczyć. W Opatowcu robię zakupy i jadę dalej. Po drodze mijam cmentarz wojenny w Opatowcu z I wojny światowej, na którym są groby żołnierzy armii austrowęgierskiej i rosyjskiej. Kawałek dalej, w Nowym Korczymie zaglądam do fantastycznego kościoła pw. św. Stanisława. robię parę zdjęć,

ale w google jest genialna panorama 360:
panorama 360 stopni
Niewtajemniczonym podpowiem, że można myszką przesuwać w lewo, prawo, górę i dół :)
Zaliczając kolejne gminy w końcu docieram do Pacanowa - głównego celu tego wypadu. Malutkie miasteczko, dość zaniedbane, ale motyw koziołka tu i tam się przewija. W centrum jest Europejskie Centrum Bajki. Nowoczesne, hi-tech. Są nawet prawdziwe kozy!

Ale okazuje się, że Pacanów Koziołka musi wyeksmitować. Spadkobiercy twórców małego rogacza zażyczyli sobie zmiany patrona centrum, usunięcia wszelkich symboli koziołka, usunięcia maskotek i innych symboli koziołka, nawet z biletów!
Więcej o tym pisze kielecka Gazeta Wyborcza:
Koziołek nie dla Pacanowa

Domagają się m.in. zaprzestania wykorzystywania wizerunku tej postaci poprzez usunięcie koziołka z nazwy ECB, strony internetowej, malowideł na ścianach, biletów wstępu, tablic ogłoszeniowych i billboardów w Pacanowie, a także zniszczenia jakichkolwiek materiałów promocyjnych, na których widnieje ta postać. Ponadto żądają też od ECB "wydania uzyskanych korzyści z naruszenia autorskich praw majątkowych", 60 tys. zł zadośćuczynienia oraz kilkakrotnych przeprosin w prasie za naruszenie ich praw autorskich oraz "niezgodny z prawem i dobrymi obyczajami handel wizerunkiem Koziołka Matołka". Cały tekst: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262,17989134,T...
Niezłe jaja - taki kawał jechałem do Pacanowa, a tu nie ma koziołka! Ręce opadają. Magnesu z koziołkiem w sklepiku mi nie sprzedano, ale na szczęście na rynku jakiś magnes z jakimś niespersonifikowanym koziołkiem i napisem Pacanów jest.
W centum bajki są na szczęście inne bajki. Tematyczne domki poświęcone bajkom mają przed wejściem rzeźby głównych postaci. Np. baba Jaga:

Mnie wyjątkowo urzekł śmietnik:

Jest też coś matołkopodobnego.

W mieście jest kwietny posąg koziołka, jeszcze nieusunięty w tym szaleństwie:

Zjadam pizzę, wbijam się na neta, skoro mam po konferencji cały sprzęt i po godzinnym odpoczynku ruszam dalej. Objeżdżam trochę okolicę, aż trafiam do Buska-Zdroju. Dziwne to trochę, ale nic ciekawego tam nie znajduję. Robię zakupy i jadę dalej bo niedługo koniec dnia. Szybkim tempem docieram do Pińczowa, w którym jest fantastyczny (z zewnątrz) kościół:

Znowu kościół. To prawda. Ale Polska gminna niewiele ma do zaoferowania, a te małomiasteczkowe kościoły często są naprawdę ładne! Do środka jednak nie wchodzę, bo już zamknięte. Ciemno się robi, ale na szczęście parę kilometrów na północ, wzdłuż mojej drogi, jest jakiś malutki lasek. Maciupki, ale jadę, no bo co mam zrobić. W końcu docieram i okazuje się, że nie jest tak źle. Polna droga, którą nikt nie jeździ, a potem rzadki las iglasty i gęsty liściasty. Wbijam się w ten drugi, co sprawia, że jestem praktycznie niewidoczny. dzięki kontrastowi.

Po ciemku się rozbijam i idę spać, bo trochę męczący dzień za mną. (fotka lasku zrobiona rano

Więcej zdjęć w klik -> G A L E R I I <- klik

Mapka:

Zaliczone gminy: 7
Świętokrzyskie:
Nowy Korczyn, Solec-Zdrój, Pacanów, Oleśnica, Stopnica, Busko-Zdrój, Pińczów


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa stawi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]